Background Image
Previous Page  62 / 64 Next Page
Basic version Information
Show Menu
Previous Page 62 / 64 Next Page
Page Background

fot. Bentley

Dzieło sztuki

DOBIEGA KOŃCA PRODUKCJA JEDNEGO Z NAJSŁYNNIEJSZYCH SILNIKÓW W DZIEJACH MOTORYZACJI. NIE BĘDZIE

TEŻ BENTLEYA MULSANNE, POD MASKĄ KTÓREGO TA JEDNOSTKA BYŁA W OSTATNICH LATACH STOSOWANA.

O

śmiocylindrowy silnik benzy-

nowy V8 6,75 litra Bentleya

był najdłużej i też bez prze-

rwy produkowanym V8 w historii moto-

ryzacji. Ostatni taki silnik z 36 tys. sztuk

do tej pory wytworzonych od 1959 r.

trafił pod maskę 30. z kolei i ostatniego

modelu ze ściśle limitowanej serii Mul-

sanne 6.75 Edition by Mulliner. I ważna

uwaga. Brytyjczycy często opisują też

ten silnik w angielskim stylu jako 6 ¾, co

widać np. na tabliczkach znamionowych.

Silniki tej serii L to prawdziwe dzieła sztuki

inżynierskiej. W swojej ponad 60-letniej

historii każdy egzemplarz wytwarzany

i składany był ręcznie w fabryce Bentleya

w angielskim Crewe. Ostatnio montaż tej

jednostki zajmował grupie pracowników

15 godzin. Po złożeniu silnik testowano

i na koniec otrzymywał tabliczkę z na-

zwiskiem inżyniera odpo-

wiedzialnego za

jego produkcję. Był to jednocześnie cer-

tyfikat potwierdzający najwyższą jakość.

Gdy silnik V8 debiutował w 1959 roku,

miał zastąpić słabszy motor rzędowy

i 6-cylindrowy. Moc V8 określano wte-

dy jako „wystarczającą”. Teraz już wiemy,

że ta „wystarczająca moc” to około 180

KM, choć są też głosy, że było to tylko

156 KM. Jednostkę stosowano w wielu

modelach marek Rolls-Royce i Bentley.

Pierwotnie ten silnik V8 miał pojemność

6,2 litra, z czasem pojemność wzrosła

do 6,75 l. Rosła też moc i, w zależności

od modelu, przekraczała 400, ostatnio

nawet ponad 500 KM.

W wersji ostatniej, która będzie napędzać

specjalną serię Bentleya Mulsanne 6.75,

jednostka 6,75 ma moc 537 KM

i potężny moment obrotowy

1100 Nm.

OD 2023 ROKU

WSZYSTKIE MODELE

BENTLEYA BĘDZIE MOŻNA

ZAMÓWIĆ Z NAPĘDEM

HYBRYDOWYM

62

POD

KONIEC