23 / 56
WARSZTAT
23
Początki serwisu
Początki to 1990 rok. Był to okres, w któ-
rym jeżeli ktoś chciał pracować i do tego
wiedział, jak zdobyć części zamienne,
to na brak pracy nie narzekał. Zaczyna-
łem od remontów polskich marek, jakże
popularnych w tamtych czasach. Żuk,
Nysa, Tarpan, FSO, Syrena ale i marki
zagraniczne: Wartburg, Trabant, Skoda,
Dacia, Fiat i Łada to był naprawdę dobry
tabor do napraw. Dzisiaj, na wspomnienie
tamtych czasów łza się sama w oku kręci.
Czy było lepiej, łatwiej – nie powiem, ale
na pewno było warto. Z czasem pojawia-
ły się marki zachodnie, potem japońskie
i tak powoli moja działalność rozkwitała
i nabierała rozpędu. Nigdy też nie ogra-
niczałem się terytorialnie. Mam lojalnych
klientów praktycznie w całym kraju.
Często wracają. Dzisiaj nadal wkładam
tyle samo entuzjazmu i zaangażowania,
w czym od paru lat pomagają mi moi sy-
nowie Michał i Tomasz. Na początku tak
nie myślałem, ale dzisiaj wiem, że bez nich
byłoby mi ciężko wszystko „ogarnąć”.
Misja firmy
Jakość, jakość i jeszcze raz jakość. To głów-
na zasada w moim warsztacie. Wymaga
to coraz więcej czasu na wykonanie napra-
wy, ale w ogólnym rozrachunku wychodzi
na duży plus. To dla mnie główny filar
budowania lojalności i relacji z klientem.
Do tego kompleksowość usługi.
Zakres oferowanych usług
Od wymiany oleju aż po remont kapital-
ny silnika we wszystkich markach samo-
chodów oferowanych w Europie. Do tego
poza działalnością warsztatową prowadzi-
my tez import i sprzedaż samochodów.
Zarówno osobowe, dostawcze ale i cię-
żarowe. Obsługujemy również maszyny
rolnicze.
Współpraca z Inter-Team
Razem jesteśmy właściwie od zawsze.
Byłem w obrębie Poznania jednym
z pierwszych, którzy podjęli współpra-
cę z Inter-Team. W „tamtych” czasach
dość często widywałem się bezpośrednio
z Panem Adamem Szewczykiem. To był
cenny czas i dobry poligon wymiany po-
glądów, umacniania współpracy.
Plany na przyszłość
Dzisiaj myślę tylko o utrzymaniu kie-
runku, który sobie wytyczyłem. Rozwój
i zmiany pozostawiam już w coraz więk-
szym stopniu obu synom. To za ich na-
mową przystąpiliśmy do nowej koncepcji
O.K. Serwis. Również wspólnymi siłami
zrobiliśmy kapitalny remont warsztatu.
Klienci to doceniają, a to umacnia tylko
nasze relacje.
Po godzinach
W wolnych chwilach lubię wędkować.
Poza tym cały wolny czas poświęcam
moim dwóm wspaniałym wnukom. Jeż-
dżę z nimi na rowerze i gram w piłkę. Nie
ukrywam, że pracy zawodowej poświęcam
tyle czasu, że chwile wolne zdarzają się
rzadko.
Rodzinny biznes z wieloletnią historią
O.K. SERWIS MECHANIKA POJAZDOWA Jacek Dobrochowski, Przybroda