Background Image
Previous Page  25 / 64 Next Page
Basic version Information
Show Menu
Previous Page 25 / 64 Next Page
Page Background

ka”. I uszkodziłem chromowany zderzak. Mimo,

że go prostowałem, nie zatarłem swojego czy-

nu. Tata nie był, delikatnie mówiąc, zadowolony.

Jeżdżę jak…

Ja, Adam, który ma już swoje lata, jeżdżę bez-

piecznie, ale dynamicznie. Zawsze myślę o tym,

kto co może na drodze wywinąć. I to często po-

maga. Zły Adam był na drodze tylko przez dwa

lata. I wtedy można mu było zabrać prawo jaz-

dy (śmiech). Ale to były lata 90., więc wystarczył

uśmiech, by sprawę załatwić.

Jeżdżę teraz…

To moje znienawidzone pytanie. Bo ludzie patrząc

na to, co robię, myślą, że mam garaż 1000 m kw,

a w nim same szychy. Otóż życie jest brutalne.

Samochody to również finanse. Jeżdżę na ogół

autami służbowymi – na zdjęcia z TVN – VW T5,

T6. W domu mam swoją lawetę, Forda F-150 oraz

auto, którym jeździmy po części – pieszczotliwie

nazywane warzywniakiem – dostawczakiem. Żo-

na ma Mercedesa klasy C.

Wymarzony samochód…

Kręcą mnie samochody, które powstawały na

początku XX wieku. Ford T byłby takim kom-

promisem, żeby nie zrujnować się, ale mieć coś

z tamtej epoki. Na pewno amerykańskie wozy

z lat 50-70., niemieckie 40-80. lata. Japonia lata

70-90. A z Francji – zawsze chciałem mieć pierw-

szego Citroëna DS.

Moje prawo jazdy…

…to była rzecz w życiu, na którą bardzo cze-

kałem. Robiłem je w trzy tygodnie. Zdałem za

pierwszym razem, a wyjeździłem sześć godzin.

W tamtych czasach, jeśli ktoś potrafił jeździć – to

wystarczyło. Miesiąc później byłem już w drodze

do Szwajcarii po samochody – z lawetą, chociaż

wtedy nie miałem jeszcze uprawnień. Poźniej zro-

biłem prawo jazdy kat. C i E.

Kiedy na drodze zepsuje mi się

auto…

W samochodach, którymi jeżdżę, prawdopodo-

bieństwo awarii jest jak trafienie szóstki w Lotto.

Jeśli któraś część ma jakiekolwiek znamiona zu-

życia, biorę się za jej naprawę, wymianę. Kiedy

kupiłem BMW E32, to na przewody zapłonowe

wydałem tyle, ile wartość mojej ówczesnej pensji.

Ale oczywiście, gdy zdarzy się awaria, w każdym

samochodzie mam zestaw potrzebnych narzę-

dzi. Czasami też proszę o pomoc. Nowoczesna

motoryzacja to także pewne ograniczenia samo-

dzielnej naprawy na drodze.

W KAŻDYM

SAMOCHODZIE

MAM ZESTAW

POTRZEBNYCH

NARZĘDZI

25

PROSTO

W OCZY