Background Image
Previous Page  55 / 64 Next Page
Basic version Information
Show Menu
Previous Page 55 / 64 Next Page
Page Background

modyfikować. Moja żona od dziecka ma wstręt do

sosu pomidorowego! Gdy dowiedzieli się o tymmoi

włoscy przyjaciele, od razu powiedzieli: „Wiesz, że we

Włoszech każdy sędzia da ci rozwód z winy żony.”

Ja jednak traktuję ten „pomidorowy wstręt” jako wy-

zwanie. Gotuję tak, jak lubię, ale unikamw daniach

dla niej sosu pomidorowego. Np. Bolognese bez

pomidorów jest mało włoskie, ale pyszne, choć św.

pamięci Elsa z pewnością przewraca się w grobie.

Master Chef

I tak latami wyprawiałem takie cuda na patelni i wte-

dy Julii wpadła w oko reklama castingu do pierw-

szej edycji polskiego Master Chefa. Odbywał się

on w Makro w Warszawie. Trzeba było przywieźć

swoje danie i tam je podgrzać. Później podać tzw.

wstępnemu jury. Przygotowałemwtedy Farfalle Tri-

colore i dostałem się do setki najlepszych kucharzy

amatorów w Polsce. Pojechaliśmy na nagranie do

studia do Krakowa. Tammiałem trzy godziny na przy-

gotowanie dania dla Magdy Gessler, Ani Starmach

i Michela Moran. Żeby nie iść na łatwiznę, stwierdzi-

łem, że skieruję się ku kuchni ukraińskiej. Dzięki Julii

miałem okazję wybrać się na Ukrainie w wysokie

góry do w pełni ekologicznej hodowli pstrągów. Nad

każdym z basenów były trzy żarówki. Wieczorem

i w nocy wszystkie owady z okolicy leciały do tego

światła, a pstrągi miały używanie. Właściciel przy-

gotował dla nas pstrągi faszerowane marchewką

i cebulą. To było przepyszne…. Danie nie zasmako-

wało jednak Magdzie Gessler. „Po co faszerować

pstrągi?” – zapytała tylko. To mnie jednak nie zra-

ziło do gotowania. Dalej eksperymentuję w kuchni,

szczególnie teraz, gdy mam dzieci. Pytanie już nie

brzmi: „Po co faszerować?”, ale: „Tatuś, a czemu

mam to jeść?” i jeszcze muszę to uzasadniać…

WYSŁUCHAŁA MARZENA KOZIELSKA

TIRAMISU KLASYCZNE

PRODUKTY

świeże jaja – 5 sztuk

serek Mascarpone – 500 g

cukier biały – 8 łyżek

biszkopty typu paluchy/Pavesini – 500 g

kawa – ok. 400 ml (w wersji dla dzieci polecam

kakao – tylko słodkie lub sok malinowy z miętą)

amaretto lub inny słodki alkohol np. adwokat –

ok. 100 ml (w wersji dla dzieci ominąć)

kakao gorzkie – do posypania z wierzchu

(w wersji dla dzieci można użyć świeżych

lub mrożonych malin albo owoców leśnych)

szczypta soli

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA

Zaczynamy od przygotowania kawy w dużym pół-

misku, by szybciej wystygła. Oddzielamy żółtka od

białek. Białka chowamy do lodówki, żółtka ucieramy

(najlepiej mikserem) z sześcioma łyżkami cukru do

momentu całkowitego rozbicia kryształków cukru.

Powoli dodajemy serek Mascarpone, cały czas ucie-

rając, aż do uzyskania jednolitej masy.

Ubijamy białka na sztywną pianę i dodajemy szczyp-

tę soli. Dodajemy do kremu z żółtek i Mascarpone,

delikatnie mieszając do momentu uzyskania jedno-

litej masy. (Ja robię to dalej mikserem po zmianie

końcówek i zmniejszeniu prędkości do minimum.)

Gotowy krem odstawiamy do lodówki.

Do wystudzonej kawy dodajemy alkohol i pozostałe

dwie duże łyżki cukru, mieszamy i przechodzimy

do układania warstw. Biszkopty zanurzamy poje-

dynczo w kawie i układamy ściśle przylegająco

do siebie na dnie brytfanki z wysokimi brzegami.

Po dokładnym ułożeniu pierwszej warstwy, zale-

wamy ją masą z serka i jaj. Nie trzeba przesadzać

z grubością, ważne, aby całość biszkoptów była

lekko pokryta masą. Powtarzamy czynność z dru-

gą i trzecią warstwą, aby zakończyć na wierzchu

troszeczkę grubszą warstwą kremu.

Na koniec posypujemy delikatną warstwą gorzkie-

go kakao albo owocami. Jeżeli krem nie wyszedł

nam zbyt wilgotny, kakao w pierwszej chwili po-

winno zostać suche, dopiero po kilku godzinach

w lodówce stopniowo będzie pobierało płyn z kre-

mu i zrobi się warstwa przypominająca czekoladę.

Aby dobrze wszystkie składniki przeszły smakiem

i skonsolidowały się, zostawmy Tiramisu w lodówce

na przynajmniej 12 godzin.

DOSTAŁEM

SIĘ DO SETKI

NAJLEPSZYCH

KUCHARZY

AMATORÓW

W POLSCE

55

ŻYJ

Z PASJĄ